2 lutego 2012, 15:14
Lost odcinek 22 sezon 2 Zły,dobry,BUM... przez Lostówna | ||
Ostatnio Był pogrzeb Logana, Jack powiedział coś co bardzo zdziwiło i przestraszyło rozbitków. 41 dzień po rozbiciu się na wyspie (miesiąc i 11 dni) Kate postanowiła dowiedzieć się wszystkiego o Loganie. Poszła więc do namiotu Jacka. Kate: Cześć! Jak tam życie po… no po… byciu martwym? Jack: Nawet dobrze, chociaż musiałem spać na piasku, bo Sawyer… Kate: Łopata… Sawyer to Łopata. Jack: OK… nie będę nawet pytał. Łopata zwinął mi całą zawartość namiotu. Nawet dach zrobiony z płachty. Kate: Powiesz mi coś o Loganie? Proszę… Jack: Tylko tobie powiem... dziś robię ognisko z kiełbaskami, nikomu nie mów. Kate: Chodzi o Logana… jak mógł ci się pomylić Ktoś z kiełbaską? Jack: Tam ci wszystko opowiem. Kate: Zaraz, zaraz… skąd masz kiełbaski? Jack: Od Emmy, poszedłem po pogrzebie do niej i poprosiłem o kiełbaski. Nagle przybiegł Sawyer z Sayidem. Sawyer: Jack! Twój ojciec! Jack: Co?! Gdzie?! Sayid: Sun i Rose siedząc przy ogródku słyszały jak coś mówił. Nie zauważył ich. Sawyer: Kazały cię tam zanieść… znaczy przyprowadzić. Jack: Chodź Kate, może teraz spędzimy trochę czasu razem. W czwórkę poszli do ogródka. Jack: Co się stało? Rose: Właśnie sadziłam to zielone coś kiedy usłyszałyśmy jego głos. Jack: Głos mojego ojca? Sun: Mówił coś o Jess i Nathanie… nie znamy gościa. Kate: Nathan? Czy to nie… Jack: Tak, chyba tak! Jack, Kate i Sawyer poszli do Jess, która właśnie uczyła tańczyć rozbitków. Jack: Jessica! Jessica: Jack! Chodź nauczę cię paru kroków. Jack: Co mój ojciec chce od ciebie i Nathana? Jessica: Nie wiem o czym mówisz… Jack: Wiem o Nathanie, coś mu zrobili. Jeśli chcesz go uratować to musisz nam powiedzieć. Jessica: Dobrze, ale nie tutaj. Podreptali do namiotu Jacka. Jessica: Powiem to w kreskówkowym języku. Sawyer: To żart? Jessica: Zły, dobry, BUM, trach, ble, plask… Sawyer: Plask? Jessica: Nie wrzask, drzewo, BUU… Jack: Dobra, dobra! Nic nie rozumiem, więc ile jeszcze? Jessica: Potakiwałeś. Jack: Z przyzwyczajenia, bo normalnie ludzie mówią ojczystym językiem, a nie kreskówkowym. Jessica: Powiedziałam Christian i mój ojciec zły, my dobry, bitwa BUM, polegliśmy trach, oni wygrali ble… Sawyer: A plask? Jessica: … idą do nas wrzask, dym też drzewo, umieramy BUU! Jack: Co? Jak mieliśmy sobie tą historię ułożyć?! Jessica: Innymi słowy: Ratuj się kto może!!!!!! LOST LOST LOST LOST Popularność:
|
Przyjaciele |
---|
Lista przyjaciół ukryta |