12 stycznia 2012, 17:38
Lost odcinek 10 sezon 2 Ciekawe zagadki przez Lostówna | ||
Ostatnio Jack podzielił się z Loganem informacją o Shannon. Ktoś powiedział to Sayidowi, a ten stracił zaufanie do Logana i Jacka. 31 dzień po rozbiciu się na wyspie (miesiąc i 1 dzień) Jack nie spał i myślał o Loganie, który wygadał się przed Sayidem. Rano postanowił do niego pójść. Ktoś: Jack! Sayid stracił do mnie zaufanie. Przez Shannon Jack: Tak? Do mnie też. I to nie przez Shannon tylko przez ciebie! Ktoś: Przeze mnie? Niby dlaczego? Jack: Wszystko mu powiedziałeś! Ktoś: Sayid zaczął rozmowę o niebezpieczeństwie… Jack: …a ty z tego skorzystałeś! Ktoś: Wcale że nie. To był przypadek. Jack: Przypadkiem to ty się urodziłeś! Ktoś: Sawyer miał rację, to, że cię wybrali na lidera to nie znaczy, że jesteś szefem wszystkich! Jack: Wziął bym to do siebie, jeśli znał byś mnie Logan. Ktoś: A ty coś o mnie wiesz? Jack: Wiem więcej niż ci się wydaje. Ktoś: Skąd i co? Jack: Muszę ci zaufać, żeby ci powiedzieć. Ktoś: Nie wytrzymam! Idę poszukać wraku statku! Przyszła zdenerwowana Kate. Kate: Do pioruna! Co się z wami dzieje? Ciebie nie znam, ale ty Jack? Nigdy się tak nie zachowywałeś. Jack: To męska rozmowa, Kate. Kate: Mi to nie przeszkadza. Logan powiedź mi, o co chodzi? Ktoś: Yyyy… Jack wie coś, ale nie chce się tym z nikim podzielić. Jack: To bzdura, B… Z… D… U… R… A! Bzdura! Kate: Jack? Jack: Wiecie co, mam was po dziurki w nosie. Cześć… Shephard zaczął biec w kierunku dżungli. Kate: Jack! Kate poszła do Locka stojącego przy Hugo. Kate: Lock, Jack pobiegł do dżungli, chciałam go gonić, ale usłyszałam buczenie. Lock: Jasne, zaraz, zaraz… Kate: Co robisz? Lock: Oglądam… Hugo rysuje. Kate: Co to Hurley? Hurley: To smok i koza. Smoczysko atakuje Kozę, ładne? Kate: Ładne, czemu smok przypomina ciebie? Hurley: Bo to ja. Lock: A koza… Kate: Koza Sawyera… Lack: Racja. Sawyer: Znowu usłyszałem „Sawyer”. Hurley! Czemu ta koza ma moją twarz?! Hurley: Wcale nie, no może trochę, ale ja rysowałem moją wredną, brzydką, 100-u letnią babkę. Sawyer: Hugo! Ona jest kropka w kropkę jak ja! Coś ty znowu zrobił?! Hurley: Patrz mam zdjęcie. Widzisz, ta obok mnie, po lewej. Kate: Ja pierwsza. Lock! Popatrz. Ha ha ha… Lock: Ha ha ha ha Sawyer: Ja też chcę. Lock: Trzymaj, ale się nie ucieszysz. Sawyer: Hurley!! To ja jestem na zdjęciu bałwanie!! Hurley: Ale jak to? Kate: Lock, chodź, zostawmy ich. John i Kate poszli do dżungli. Szli ok. pół godziny i zobaczyli Jacka przy małym domku, który wiedzieli wcześniej Sayid i John. Lock: Ciii… on z kimś rozmawia. Jack: Pamiętasz co masz zrobić? Jessica: Wejść tam wziąć leki, koce i jakiś prowiant. Jack: I broń. Jessica: Dobra idę. Parę minut później Jess wychodzi z łupem. Jessica: Jack? Jack: Masz? Jessica: Mam, ale czy ładnie jest okradać swojego ojca? Jack: Ja tylko wyrównuję rachunki. Rozległ się głos ze środka. Christian: Jessica?! Gdzie jesteś?! Jessica: Uciekaj. Szybko. On nie może cię zobaczyć. Christian: Jess? Co tu robisz? Z kim rozmawiałaś? Jessica: Yyyy… z nikim. Christian: Aha… Jack?! Czy to ty?! Pokaż się, ja nic ci nie zrobię. Przecież jestem twoim ojcem. Jack: Wyjdę jeśli odłożysz broń! Christian: Odłożyłem… Jack: OK… Jessica: Nie! Jack! Nagle rozbrzmiał strzał. LOST LOST LOST LOST Popularność:
|
Przyjaciele |
---|
Lista przyjaciół ukryta |