Czas odrodzić temat
Nowy sezon mimo iż posiada wiele zalet, znacznie ograniczył pojęcie walk. Szczególnie dla drużyn wyróżniających się dużą liczbą "punktów drużyny". Logicznie rzecz biorąc można to odebrać myślą "chcesz walczyć to siedź w słabszej drużynie" D: błędny tok i wierzę że coś się zmieni w tym kierunku niż tylko grupowe koczownictwo Predzia i jak to sam rozwala 3 przeciwników
ew. przyspieszony kurs szpiegowania załatwił by sprawę
bo patrząc racjonalnie (na swoim przykładzie) mam już 40lvl i żadnego konkretniejszego skilla ^^ Ale nie czas płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba brać sprawy w swoje ręce
mianowicie:
Chciałbym w imieniu
Pacyfistów wyzwać do walki 10vs10 drużynę
Gwardię- żeby było zabawniej i abyśmy nie odstawali wspólnie od gromady Sodomitów użyjmy pięści, wówczas wytrenowane jak dotąd skille nie będą brały udziału w zabawie (chociaż to moja fantazja i możemy się umówić jeszcze co do warunków)
- bez użycia granatów jak i granatów gazowych
- miejsce bitwy do uzgodnienia
- 100hp każdy uczestnik walki (jeżeli z nagłych przyczyn komuś nieco zabraknie jest jeszcze 19 osób na pewno zaradzimy)
- jeżeli będą same pięści to odległość nie robi różnicy
taktyka dowolna bez ustaleń
- data (do ustalenia)
Koniec imprezy, dziękuję