Rozgrywka będzie się toczyła według systemu Double Elimination* (http://en.wikipedia.org/wiki/Double-elimination_tournament). Dlaczego ten system jest dobry? Po pierwsze, jeśli trafimy na kogoś mocniejszego w 1 rundzie i przegramy, to nie odpadamy z turnieju, tylko spadamy to drabinki niższej, gdzie walczymy z innymi przegranymi
Druga zaleta jest taka, że w finale biorą udział 2 osoby, z czego jedna przegrała wcześniej jakąś walkę, nie ma tak, że dwóch koksów sobie leje wszystkich po drodze i spotyka się w finale Minusem DE jest to, że żeby odpaść potrzebna nam tych 4 porażek, a nie 2 jak w przypadku zwykłej drabinki. Ale myślę, że rekompensuje to fakt, że przegrana na starcie nie oznacza odpadnięcia z turnieju.Losowanie. Ciekawy pomysł rzucił Sardo. Wybieramy dwie osoby, które nie znają się lub nie lubią. Przyporządkowują one numerki do uczestników. Przesyłają screeny i na podstawie tego robimy pary (nr1 z nr1 itd.). Oczywiście mogą się zdarzyć przypadki, że trafią na siebie osoby z tej samej drużyny. W początkowych fazach będziemy tego unikali! Jednak w dalszych etapach, gdy zostanie na polu bitwy mniej osób, może będzie konieczne odejście z drużyny, by móc zawalczyć. W każdym razie będziemy to omijali.
Nagrody. Na razie nie ma nic konkretnego. Ja sam postaram się też od siebie coś dać zwycięzcy
Zasady. Nie używamy masek, kamizelek, żadnych granatów**, a zawodnicy mają mieć po 100hp. Rozgrywane są dwie walki, raz z ataku jednej osoby, raz z ataku drugiej. Wygrywa ten, który wygra obie walki. Jeśli będzie remis, to rozgrywana jest dogrywka, taką którą zaproponował Rambo.
Gorąco zapraszam wszystkich do zapisywania się
*podziękowania dla Gawa, który podrzucił link do tego systemu
**można używać gazówek, jeśli przeciwnik będzie miał maskę, tak czy inaczej trzeba to zgłosić przed walką
Podziękowania dla Rambo, który na początku ogarniał, jednak zrezygnował z pomysłu
Jakieś sugestie?
