słownik l-o

[Blucyfer]

Dla nowych, by poznali świeżaki slang na tej ulicy.

;[ - to znaczy to samo co ";]", ale klawisze ; i [ są blizej niż ; i ]. Nie mogą tego używać userzy spoza świata L-O, idioci, Gwardziści i Wiktak.

Jajecznica na drzewie - Piszemy to gdy Wiktak (aka Warda) napisze coś głupiego. Następstwem na "JnD" jest odpowiedź Wardy (aka Wiktaka) pisząc coś jeszcze głupszego.

RL, ruluje - Tak się opisuje coś co ruluje. Np. posty założyciela tematu.

:F - Używać tego mogę tylko ja. All rights reserved, bitches.

1/10-10/10 - ocenianie jakiegoś tekstu, czy jest wystarczająco zabawny.

rooaaar - wymyślone przez Yonę. Krążą różne plotki i legendy. Niektórzy górale powiadają, iż taki okrzyk wydała Jonka gdy się urodziła. Inni mówią, że roaar to nic innego jak ryknięcie Godzilli z którą Yona się wizualnie utożsamia.

samoposiad - ośmieszenie samego siebie. Bardzo częste u "pewnych" userów.

<snieg> nie jestem pewien znaczenia tego wyrażenia.

[Warda]

- jak przychodzi Bloo

[Blucyfer]

Złościsz się bo pojawiasz się w połowie wszystkich definicji?

[Warda]

Złoszcze sie, bo jestes chamski i glupi.

[Gratka]

Złoszcze sie, bo jestes chamski i glupi.

Mnie by to raczej smuciło

[Robinek]

A gdzie legendarny dysrep?

[Gaw]

;[ - to znaczy to samo co ";]", ale klawisze ; i [ są blizej niż ; i ]. Nie mogą tego używać userzy spoza świata L-O, idioci, Gwardziści i Wiktak.

Źle. ;[ nie znaczy nic, tylko ; i [ są po drodze do entera. Nie mogą też tego używać ludzie z lo, ale jednak używają.

1/10-10/10 - ocenianie jakiegoś tekstu, czy jest wystarczająco zabawny.

J.w., nie dla lo. GTW rating powstał rzeczywiście do oceniania tekstów (są nawet graficzne "odznaki"), jednak żeby wystawić GTW rating trzeba być w GTW. Ludzie nie z GTW nie mogą otrzymać 10/10.

A gdzie legendarny dysrep?

Jest rep to jest i dysrep, prosta sprawa, nie trzeba tłumaczyć <saszasasza>

Dlaczego nie ma saszy?

[Yona]

rooaaar - wymyślone przez Yonę. Krążą różne plotki i legendy. Niektórzy górale powiadają, iż taki okrzyk wydała Jonka gdy się urodziła. Inni mówią, że roaar to nic innego jak ryknięcie Godzilli z którą Yona się wizualnie utożsamia.

Po pierwsze: ROAR!, po drugie bierzesz plotki z dupy, po trzecie, jak coś to mentalnie, nie wizualnie

<snieg> nie jestem pewien znaczenia tego wyrażenia.

Bo widzisz, tym się mogą posługiwać jedynie Ci fajni, Ci wybrani jak np. Euzechiela Nowak .

Tak w ogóle, zjedz krokieta, naprawdę, przydałoby się <okok>.

[Blucyfer]

cicho tam.

Co do ;[. to naturalnie Gaw się myli.

A Warda to jak zawsze - brak jakiegokolwiek dystansu do... no, czegokolwiek.

[Gaw]

Nie bądź kradziejem, nie używaj. ";[" istniało długo przed lostami, 2006 albo wcześniej.

[Blucyfer]

No tak, nie mówię, że ja to wymyśliłem. Ale dobrze pamiętam jak w czasach dinozaurów mi wytłumaczyłeś co to znaczy.

[Gaw]

Identycznie tłumaczyłem, że jest po drodze do entera i nic nie znaczy <bezradny> Nawet nie wiem co to ";]".

[Blucyfer]

nie, tłumaczyłeś, że ";]" ma klawisze dalej od siebie, aniżeli ";]".
anyway, cichoszasza.

[Gaw]

Na pewno nie, bo w życiu nie użyłem ;] <bezradny>

[Blucyfer]

sorry, ale gdybym znów przeczytał naszą pierwszą rozmowę to bym nigdy w zyciu nie poznal ze to ty.
nie mowiac juz o forum Wygadanych... ;[, nie każ mi bym na forum tutaj to pokazywał.