Gaw napisał(a):Większość ludzi decyduje już po "pilocie", który jest wprowadzeniem do serialu, czy go interesuje, czy się podoba i czy będzie oglądać dalej.
Tak, tylko człowiek z natury jest głupi i nie wie po pilocie czy mu się coś spodoba czy nie. Na przykład, ostatnio obejrzałem Two and a Half - pilota. W ogóle mi się nie spodobał. Ale brat ściągnął parę sezonów, więc potem z nudów włączyłem jakiś z 5 sezonu - i śmiałem się co chwilę. Okazało się, że 5 sezon był zabawniejszy od pierwszego - a nigdzie czegoś takiego nie przeczytałem. I tak, dalej mnie irytowało to co w Pilocie - Alan i kilka innych postaci, ale się okazało, że pomimo tego serial dalej mi się podoba z powodów, których nie ujrzałem w pilocie. Btw seriale często (tym bardziej komediowe - spójrzcie na pierwszy sezon Friendsów
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
) dopiero od któregoś-tam-dalszego sezonu się rozkręcają.