Stach napisał(a):i mam rozumieć że nie będzie opcji drużyn które nie biorą udziału w walkach ?
Chyba wszystko wskazuje na to że nie.
I w sumie zależy jak na to patrzeć bo znajduję w tym pozytywne jak i negatywne strony.
Rzesze camperów i myśliwych są uciążliwe (IMO wielkie walki są spoko tego nie da się ukryć lecz trwa to mozolnie i zazwyczaj z inicjatywy jednej drużyny która chce odbić terytorium przy jakimś miejscu, lecz zawsze imponowało mi bardziej samotne zwiedzanie wyspy z nabijaniem ratio ew. duety czy do 3 osób) domniemam że teraz będzie moda na Bobów (Wiktak+Warda - tzn. Budowniczych) którzy będą rozbudowywać swoje obozy (bo z tego co wiem ułatwi życie) jak i namiociki a po co ruszać się gdzieś daleko skoro ktoś wrzucać przedmioty po prostu musi. Być może myśliwi zaistnieją? chociaż teraz wygląda to nieco inaczej i tacy śmiałkowie mogą się znaleźć, w końcu razem raźniej, prawda...
Drużyny nie walczące hmmm jeżeli brać to pod uwagę, fakt lepiej nawet wyglądają (i lepiej rywalizuje się) drużyny z maksymalną ilością członków. Jeżeli nie walki to exp a dawniej to było dzielone pomiędzy po prostu aktywne drużyny, głupia sprawa by osoby ograniczały się z 10 do 5 osób by nie brać udziału w walkach i rozwijać drużynę (bardziej wspominam, bo chyba już nawet pojedyncze drużyny walczą). Szkoda w sumie dawać też coś na siłę, kilka osób spokojnie expiących dostaje co chwile w mordę od prowadzącej w rankingu w walkach drużynie (być może silniejszej i lepiej wyposażonej) hmmm. Świtał mi dawniej moment wyboru, tworzenie drużyny i podział na właśnie tą co chce brać udział i tą która nie chce. Coś co nie mogło by już ulec zmianie i zostało wybrane raz, na całą karierę drużyny (Powiedzmy immunitet). Rozwiązało by to występujące nierówności i nękanie słabszych jak i umożliwiło spokojną egzystencję co niektórych mieszkańców wyspy, przecież i tacy występują w serialu(?)
Pozdrawiam Robin