Klub Filmowy

[Ursulla]

Nie było tak źle jak się zapowiadało. Aktorzy zrobili co do nich należało, ale cała historia ssała. Sceny z wojny dobre, muzyka dobra, troche chorej erotyki i multum ptaków. Daje 6/10, bo cycki były to choć Toudi miał radoche.

[Toudi]

<żyrafa>

Ptasiek przypominał Pufcika Ten film to zlepek fajnych scen, ale zupełnie bez sensu. Koleś jest zboczeńcem od początku i właściwie tylko to jest tu pokazane. Fragmenty ogólnie świetne, bawi i szokuje na przemian, świetna scena jak Ptasiek ogarniał cycki, fajnie się oglądało jak śmigali na kolejce górskiej, dobra scena z psami, no ale właściwie nic z tego nie wynikało. Na koniec leci filozoficzna gadka, że trzeba się ukryć przed światem, ale właściwie taki z dupy ten przekaz. Zakończenie to kolejna super scena, totalny mindfuck, no ale nic to nie zmienia. Płaskie to.

5/10

SPOILER:

cycki były naprawdę fajne

[Ruda]

Film nawet fajny. Na początku rzeczywiście trochę za szybko wszystko się działo, ta cała ich wielka przyjaźń i w ogóle. Scena z poobdzieranymi zwierzętami okropna za to końcówka mistrz. Daje 7/10

[Astral]

<Czekają aż Ela ściągnie film. Długo>

[Astral]

W weekend oglądamy? Ela ogarnęła? Ponad 1,5 miesiąca minęło, można jeden film ściągnąć w tym czasie

[Ruda]

Nigdy nie oglądniemy tego filmu, więc nie masz na co czekać

[Ursulla]

Ela nie ma kompa. mowila mi ze jej sie spsul.

[Astral]

Ok, to przekladam termin na 15 grudnia.

[Blucyfer]

Na moje urodziny? Nie sądzę, tego dnia macie plany czczenia swego Pana przed świeczkami.

[Astral]

15 grudnia minął, więc wrócimy do dyskusji 1 sierpnia.

[Blucyfer]

Tej, Kysio, Astral, pamiętacie że mieliśmy obejrzeć film Justin Bieber Never Say Never? Dalej to aktualne? Bo znalazłem na dysku, zobaczyłem kawałek i moc. Ale samemu nie mogę tego obejrzeć... na Boga, nie mogę.

[Kyś]

To Toudi i Astralek.

[Kyś]

.

[Ursulla]

o_O

[Kyś]

chciałem wysłać link do recenzji filmu o Justynce, ale spam sie pojawił, to doszedłem do wniosku że kropkę postawię.