Goku_ napisał(a):Śmiech Richarda na początku odcinka - umarłem;p
Otóż to
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Już od dawna było wiadomo, że konflikt między Jacobem i Tym Złym ma charakter metafizyczny. Dzisiaj doszedł jeszcze wymiar symboliczny (piękne porównanie Złego do wina w butelce).
Historia Richarda bardzo wzruszająca. Jacob taki zasadniczy, że aż się go przestraszyłam
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mnie się podobało.