12 kwietnia 2012, 22:04
Lost odcinek 4 sezon 4 Prośba przez Lostówna | ||
Ostatnio dyskusja na temat ojca Jess przeistoczyła się w oczekiwania na drużynę, która boi się potwora, którym jest Eric! 74 dzień po rozbiciu się na wyspie (2 miesiące i 13 dni) Rano Jack, Sawyer, Kate, Jess, Juliet, Sayid, Locke i Ben spotkali się w magazynie. Jack: Widział ktoś drużynę? Kate: Nie. Juliet: Ja też nie. Sayid: Ja i Locke nic nie widzieliśmy. Jessica: Słyszycie? Jack: Nie, a co? Jessica: Słyszę! Sawyer: Co? Kogo? Gdzie? Jak? Jessica: Mojego ojca! Jess odwróciła się. Stał przed nią Christian. Jessica: A nie, to tylko ten szczur. Jack: Ty!!! Sayid: Jack nie! Jack: Niszczyłeś moje całe życie! Zabiłeś Nathana!!! Christian: Jack! Mój kochany syn! Jack: Nie dotykaj mnie! Christian: Pozwól, żebyśmy tu pomieszkali! Jack: Że co?! Po tym jak zrujnowałeś nam życie masz czelność do mnie przychodzi i się jeszcze mnie do jasnej łysej pytać jakby nigdy nic czy możesz tu z nami pomieszkać?!!!!!!!! Ciebie już totalnie... wyłysiało! Locke: Wyprowadzam się! Sawyer: Jak się wyprowadzisz zabierzemy ci rzeczy. Locke: I co z tego?! Sawyer: I broń. Locke: Zostaje! Christian: Więc odmawiasz? Jack: Bez zastanowienia! Chociaż... zostań! Będę miał wszystkich w nosie i pierwszy wpakuję ci do twojej próżni kulkę!!!!!!!!! Jessica: Jack chciał powiedzieć, że możesz zostać. Tylko musisz wiedzieć, że plaża to pierwsze miejsce do jakiego mój ojciec pójdzie, więc... Christian: Trzeba było tak od razu! Co my tu jeszcze marnujemy czas!! Wszyscy idziemy! Eric nas tu pozabija! Christian odszedł, a reszta drużyny za nim, tylko Cornelia szła wolniej, by dodać coś jeszcze od siebie. Cornelia: Jessica. Jessica: Cornelia. Cornalia: No szkoda, że odeszłaś. Jessica: Jest mi tu dobrze. Cornelia: Masz tylko kłopoty odkąd odeszłaś. Nie masz chłopaka, twój tatulek nas odwiedza, a... i mieszkasz w... szałasie. Sawyer: A ty jesteś brzydka, głupia, gruba i masz pchły w nosie!!!!!!! LOST LOST LOST LOST Popularność:
|
Przyjaciele |
---|
Lista przyjaciół ukryta |