Wczorajsze TOP10, gratulujemy: • Dzisiejsze pole z bonusem to E99 S99. Jeśli nie chowasz się w bezpiecznym miejscu i nie skradasz, za wykonane akcje w danym miejscu dostaniesz podwójny respekt!
26 grudnia 2011, 22:03 Lost odcinek 17 sezon 1 Postrzelony
przez Lostówna
Ostatnio Jack pokłócił się ze swoim ojcem, który niespodziewanie pojawił się w ich obozie. Okazało się, że jest przywódcą ludzi, którzy porwali niektórych rozbitków.
16 dzień po rozbiciu się na wyspie
Przez ostatnie wydarzenie Jack był przez całą noc pod obserwacją Desmonda. Po tej ciężkiej nocy Jack postanowił pójść na spacer czego Desmond nie zauważył.
Desmond: Sawyer! Widziałeś Jacka?
Sawyer: Nie. A co zniknął?
Desmond: No tak!
Sawyer: Poszukaj go przy namiocie jego ojca...
Desmond: Racja! Racja!
Desmond pobiegł do namiotu Christiana lecz tam nie było ani Jacka ani jego ojca.
Kate: Czego szukasz?
Desmond: Raczej kogo. Jacka, widziałaś go?
Kate: Niestety nie, a uciekł ci?
Desmond: Zasnąłem, a kiedy się obudziłem jego już nie było!
Kate: Pomogę ci szukać.
Desmond: Dzięki.
Kate postanowiła pójść poszukać Jacka w dżungli, doszła do strumyka i zauważyła go.
Kate: Widzę, że nie tylko ja jestem zbiegiem. Czemu...
Kate podeszła do niego lecz zobaczyła Christiana stojącego przed Jackiem z pistoletem w ręku.
Kate: Christian? Co ty robisz?
Christian: Witam, lepiej idź stąd Kate.
Kate: Nie! Nie odejdę!
Jack: Kate!
Kate: Nie pójdę!
Jack: Wynocha! Idź stąd! Nie chcę cię tu widzieć! Rozumiesz?!
Kate: Ale...
Jack: Już!
Kate odeszła kawałek i usłyszała strzał. Odwróciła się podbiegła do Jacka.
Kate: Nie!
Jack: Aaaaa... postrzeliłeś mnie! Gdzie ty jesteś?!
Kate: Jack! Ty żyjesz! Jejku, Jack!
Przybiegł Desmond, Lock, Sawyer, Sayid, Hurley, Jin oraz Claire, Sun i inni rozbitkowie.
Lock: Żyjesz?
Jack: Jak widać.
Hurley: Stary, kto ci to zrobił?
Jack: Nie zgadniecie... mój tata.
Claire: To żart?
Jack: Obawiam się, że jednak nie. Wczoraj powiedział mi, że "Już niedługo..."
Lock: Co niedługo?
Jack: Myślę, że on chce mnie zabić...
Kate: Widziałam, stał tu i celował w niego z pistoletu...
Sawyer: Tylko Jack, ja, Sayid, Lock i Kate mamy pistolety.
Hurley: To czyli... prawie wszyscy.
Sawyer: Nie mógł zdobyć pistoletu, bo niby jak?
Jack: Sawyer, oni nas porwali, mieszkają w jakimś bunkrze ze znakiem anarchii na ścianach, mieli ekipę... więc chyba mieli pistolety.
Lock: Jack? Ja tam już kiedyś byłem...

Popularność:


Komentarze (0)
» Profil gracza
» Blog
Historia drużyn
Lostówna odchodzi z drużyny 28 gru 2011
Lostówna zakłada drużynę 14 gru 2011
Przyjaciele
Lista przyjaciół ukryta
W poprzednich sezonach
Brak drużynyBrak grupy