Sawyer

[misiek_16]

Sawyer to najlepszy bohater oraz aktor z tej calej ekipy zagubionych. Jest pewny siebie, zarozumialy, co bardzo mi sie podoba i dodaje troche takiego smiesznego watku w serialu, a mam teraz na mysli sytuacje kiedy mial wszystkich przeprosic za swoje zachowanie i prawic wszystkim komplementy Mowiac o nim jako o bohaterze mozna powiedziec ze dobrze gra takiego samoluba a jak ktos mu wejdzie w drego to potrafi powiedziec pare ciekawych slow chyba tyle...ciekawe jak bedzie sie prezentowal w 4 sezonie, jesli wogule wystapi bo mam watpliwosci ze to on jest tym trupem o ktorym tak duzo bylo w dwoch ostatnich odcinkach. Czemu tak mysle?........ bo przypomina mi sie scena gdy Jack wchodzi do zakladu pogrzebowego, facet sie go pyta ,, rodzina czy przyjaciel,, on odpowiedzial ,, ani to ani to,, a przeciez nie byli z Jackiem dobrymi przyjacilmi ani nie wiazala ich wspolna krew, a gdy byla ostatnia scena na lotnisku to Kate udawala taka obojetnosc ale tez bylo na twarzy troche zalu bo po stwierdzeniu Jacka ze ktos tam umarl ona od razu obrocila glowe i wsiadla do samochodu. Wiec ja mam tylko nadzieje ze to nie Sawyer jest tym trupem i chce go zobaczyc w nastepnych sezonach

[Devil_2k]

Gdyby nie Locke to Sawyer były moją ulubioną postacią. Jego teksty typu 'Who the hell are you' czy 'Musimy rozgrywać mecz co każde 108 minut, inaczej wyspa wybuchnie' (to przy okazji powrotu Jacka i nowego stołu do ping-ponga zrobionego z drzwi do Swan'a). Sposób w jaki każdemu potrafi dogadać jest wprost...doskonały:) Szkoda tylko, że w ostatnim odcinku tak bardzo się zmienił.

[No_name]

W pierwszej serii był nie do zniesienia, w drugiej nadal był wkurzający, ale w 3 zaczął się porządnie zachowywać ;] Najlepsze było, gdy Hurley go podpuścił, że mają go wywalić z plaży ;] Niezłe gafy wtedy popełniał.

[Sweet Tooth]

Najlepsze było, gdy Hurley go podpuścił, że mają go wywalić z plaży ;] Niezłe gafy wtedy popełniał.

Ta swiniaka ubił. Ale chyab akcja w klatce dla niedzwiedzi byla lepsza :p

[No_name]

Najlepsze było, gdy Hurley go podpuścił, że mają go wywalić z plaży ;] Niezłe gafy wtedy popełniał.

Ta swiniaka ubił. Ale chyab akcja w klatce dla niedzwiedzi byla lepsza :p

Niezupełnie o to mi chodziło ;] Miałem na myśli jego rozmowę z Claire xD "Aron jest bardziej pomarszczony niż tydzień temu" czy jakoś tak xD

[Sweet Tooth]

"Aron jest mniej pomarszczony" a nie bardziej :p

[predator]

Po tym jak Sawyer się rozczulił i zaczął być miły, trochę mniej go lubię, ale nie chciałbym aby zginął czy coś.

[Sweet Tooth]

a dzie tam rozczulił jak Toma zutylizował kulką w klate to raczej czuły nie był :p

[misiek_16]

oni raczej z niego juz takiego czulego bohaterka nie zrobia, i bardzo dobrze a wiecie dlaczego wrocil z powrotem na plaze?....z jednego powodu, a wiec...jak juz wszyscy chyba wiedza, sawyer i harley bardzo sie polubili, a zaczelo sie to od wspolnego wypadu do dzungli, wypicia tego piwa firmy ,,dharma,, co zostalo znalezione w tym calym aucie, potem wspolne gry w ping ponga, no i na koncu ( w ostatnim odcinku) po prosbie harleya i pytaniu czy moze z nimi isc Sawyer nie za bardzo byl zadowolony i powiedzial mu tam pare obrazajacych slow.....i o czywiscie potem zalowal i wreszczie sie domyslil ze jesli nikt harleya nie zaakceptowal to pewnie pojdzie pomuc sayidowi i reszczie, a ze sawyer nie chcial zeby cos mu sie stalo wrocil na plaze. A tak odbiegajac od tematu, poszukuje grupy do gry lost-online, chodzi mi o takich zaawansowanych maniakow tego serialu bo potem napewno sie to odbija na grze: moj numer gadu: 9939219, piszczie nawet jak bede niedost

[predator]

A tak odbiegajac od tematu, poszukuje grupy do gry lost-online, chodzi mi o takich zaawansowanych maniakow tego serialu bo potem napewno sie to odbija na grze: moj numer gadu: 9939219, piszczie nawet jak bede niedost

Trafiłeś na dobre forum!

[misiek_16]

tzn ja wiem ze nie powinienem sie o to pytac w tym temacie, ale niestety wiekszosc tematow z dzialu: lost-online sa zamkniete. Wiec pytam sie tutaj

[jednooki_swierku]

Kate udawala taka obojetnosc ale tez bylo na twarzy troche zalu

Nie mogłeś nic takiego zobaczyć, bo aktorka która ją gra po prostu jest kiepska. Miałeś zwidy, chłopie.
Co do Sojera to jedna scena tylko mi się z nim nie podobała. Zabicie Toma. Bydlak bez skrupułów. Jak tak się dobrze zastanowić to Inni nie zabili (do tej sceny) ani jednego Losciaka. Owszem, były porwania itd, ale nikogo nie zabili. I kto tutaj jest zły? Losciaki czy Inni? Mi się wydaje, że Losciaki.

[Gaw]

Jak tak się dobrze zastanowić to Inni nie zabili (do tej sceny) ani jednego Losciaka. Owszem, były porwania itd, ale nikogo nie zabili. I kto tutaj jest zły? Losciaki czy Inni? Mi się wydaje, że Losciaki.

Ale jak oni poznali innych? Nie poszli w dżunglę i nie zaczęli ich tłuc. Zaczęło się właśnie od porwań. Namieszał trochę Ethan (zabił kogoś tam + prawie Charliego), a u drugiej części rozbitków to już całkiem zadyma - jak cię ktoś atakuje to zazwyczaj się bronisz i po akcji z Eko już w dobrych stosunkach być nie mogli.

[chewi6]

jednooki niemów o Evi że jest kiepska jest najlepsza z całego tego towarzystwa

[Yona]

Ale jednooki ma rację .
Evi jest słabiutka.
Tak samo (przynajmniej dla mnie) Jack, który potrafi zrobić 2 miny, jeszcze jedną jak świnia (jak się zaczyna bić), no i się poryczeć. I tyle wszystkiego.
A Sawyer'a lubiłam od początku xD. Nie dość że ładny chłopak, to jeszcze rolę ma niegłupią . A poza tym to twórcy fajnie pokazują jego przemianę. Jakby popatrzeć na któryś z odcinków pierwszego sezonu i porównać do trzeciego, to zupełnie inny człowiek.
No i ma ładne włoski (na głowie!), ale to już drugorzędna sprawa .