3 Jughead

Komentarze i spostrzeżenia dotyczące odcinków piątego sezonu LOST.

Ocena

10
15
45%
9
7
21%
8
5
15%
7
2
6%
6
3
9%
5
1
3%
4
0
Brak głosów
3
0
Brak głosów
2
0
Brak głosów
1
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 33

3 Jughead

Postprzez Blucyfer » 27 gru 2008, 02:54

3 Jughead

Postać główna: Desmond
Premiera w ABC: 28.01.2009
Avatar użytkownika
Blucyfer
Leszcz
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 850
Dołączył(a): kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań
Ulubiona postać: Rose

Re: 3 Jughead

Postprzez Blucyfer » 29 sty 2009, 10:02

Ja jestem po.
I po tych wszystkich recenzjach, sugerujących mi, że odcinek zarządzi i będzie lepszy od dwóch poprzednich, byłem podekscytowany. W końcu ściągnąłem, obejrzałem i...


Się zawiodłem :(.
Avatar użytkownika
Blucyfer
Leszcz
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 850
Dołączył(a): kwietnia 2007
Lokalizacja: Poznań
Ulubiona postać: Rose

Re: 3 Jughead

Postprzez Eliott » 29 sty 2009, 10:38

Faktycznie, odcinek nie zarządził tak jak powinien:( ale i tak dostarczył parę ciekawych informacji.
Wiemy już czemu wyspa jest Widmore'a i kim jest matka Faradaya.Dobry pomysł z cofnięciem się mocno w czasie - trochę się zdziwiłem z tą bombą (oni ją zakopali?) i wiemy czemu Locke jest wyjątkowy. Nie podobał mi się kolejny wysyp dzieci (pewnie jak dorosną to wszystkie dzieci rozbitków polecą jednym samolotem i będzie Lost: the Second Coming albo coś w tym stylu :D )
Oby Charlotte przeżyła - ona coś wie i szkoda byłoby ją już teraz likwidować :(
Ode mnie "7" bo słabo poprowadzony odcinek, ale jednak wyjaśnił parę ważniejszych pytań i Desmond się w końcu pojawił :)
Avatar użytkownika
Eliott
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 45
Dołączył(a): grudnia 2007
Lokalizacja: Katowice
Ulubiona postać: Desmond

Re: 3 Jughead

Postprzez Devil_2k » 29 sty 2009, 14:02

Standard, otwarcie mocne, drugi odcinek trochę słabszy, reszta utrzymuje stały 6-stkowy poziom do następnego "mocnego" epizodu.

Nic ciekawego się nie stało oprócz spotkania Widmore'a (x2) i bomby wodorowej. Jedyny ciekawy wniosek to: Faraday nie miał racji, że "nic" nie można zmienić w przeszłości (prawdopodobnie) - w końcu Locke wysłał Richarda na spotkanie samego siebie - zamykając w ten sposób koło czasu. Inaczej mówiąc - gdyby tego nie zrobił to by się to nie stało, więc wszystko musiało się wydarzyć w dokładnie ten sam sposób (ciekawe kto to zrozumie).


Podsumowując - dużo poza wyspowego przynudzania + nie ma Benka + znowu randomy giną (ciekawe czy ich zrespawnują na następny odcinek).
Avatar użytkownika
Devil_2k
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 209
Dołączył(a): maja 2007
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona postać: Locke

Re: 3 Jughead

Postprzez Simba » 29 sty 2009, 16:40

Zawiodę was.... i nie dam długiego opisu bo nie mam co opisywać tak naprawdę... LOST schodzi na Psy mimo że w rankingu trochę inaczej to odzwierciedlę...

1. Daniel i Charlote genialnie zagrali w tym odcinku ale myślałem że ta babka co ich miała na celowniku to znała daniela z tworzenia stacji i tutaj się zawiodłem.
2. John Locke mimo że nie przepadam za waszym Mentorem to za ten odcinek dostanie u mnie 5- bo genialnie to zagrał itp.
3. Juliet jak zwykle genialna osoba i ten pomysł twórców z łaciną że ona ją zna i wogólę wszyscy tam gawari po niej ...
4. Bomba Wodorowa - ekscentryczny pomysł chociaż pasuje na LOSTA
5. Młody Terrorysta na wyspie ( wiecie o kogo chodzi ) jakoś odrazu się tego spodziewałem a jak Desmond do niego polazł to serialik serii 5 się rozkręca.
6. NIE BYŁO JACKA I KATE DLATEGO OCENY TYCH LUDZI CO OGLĄDALI TEN ODCINEK BYŁY TAKIE DOBRE, JA TEŻ DAJE 6+
7. Desmond, skoki w czasie , mendowaty Daniel - co on tej dziewczynie zrobił! I terrorysta jako sponsor , trzeba powiedzieć że się nie nudziłem oglądając akcje po za wyspą.
8. Początek, urodzenie się Charliego - dobre nawiązanie i dobry początek LOSTA, jak włączyłem odcinek myślałem że to nie LOST
9. Końcówka... hmmmm bardzo ekscytująca ale z trailerów spodziewałem się ciągnięcia Locka przez dymka, ale chyba to w następnych odcinkach... dobór postaci innych, przesłuchanie i Locke nie zabijający to naprawdę szczyt możliwości LOSTa na nasze nieszczęście.
10. Powiem tak... odcinek lepszy od 1 i 2 oooo 30% i w moim rankingu głównych odcinków zajmie miejsce hmmm... 4?

RANKING:

1 ( 4). 5x03 >> Jughead >> 9,87
2 ( 7). 5x01 >> Because You Left >> 9,68
3 (22). 5x02 >> The Lie >> 9.29

I tak moim zdaniem bardzo dobrze, oceny pozostałych odcinków zmalały... Aha jeszcze jedno, seria 4 jakoś mi bardziej leżała a wam?
Ostatnio edytowano 30 sty 2009, 00:35 przez Gaw, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie pisz kursywą jak nie potrzebujesz, bo nic nie widać
Avatar użytkownika
Simba
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 1241
Dołączył(a): grudnia 2007
Lokalizacja: Konin
Ulubiona postać: Juliet

Re: 3 Jughead

Postprzez Wiktak » 29 sty 2009, 17:56

Mi 4 sie nie podobała...
Odcinek 3 moim zdaniem dobry :D (2 nie była taka ciekawa)
Jak ten młokos sie okazał Widmorem to mi szczęka opadła :shock: Pomysł z łaciną super ;)
Ale osadzenie bomby to moim zdaniem większa przesada niż przenoszenie sie w czasie...

Ale te nowe odcinki sie zrobiły strasznie sztuczne ;[ Rozmowy niektórych bohaterów są naprawde "kijowe" na pochwałe zasłużył "Locke" :D
Wiktak
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 135
Dołączył(a): sierpnia 2008
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona postać: Locke

Re: 3 Jughead

Postprzez No_name » 29 sty 2009, 18:44

Devil_2k napisał(a):Jedyny ciekawy wniosek to: Faraday nie miał racji, że "nic" nie można zmienić w przeszłości (prawdopodobnie) - w końcu Locke wysłał Richarda na spotkanie samego siebie - zamykając w ten sposób koło czasu. Inaczej mówiąc - gdyby tego nie zrobił to by się to nie stało, więc wszystko musiało się wydarzyć w dokładnie ten sam sposób (ciekawe kto to zrozumie).

Drugim zdaniem zaprzeczyłeś pierwsze. Łysy wysłał Richarda na spotkanie samego siebie, bo wie, że tak się to miało wydarzyć w przeszłości.
No_name
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 758
Dołączył(a): maja 2007
Ulubiona postać: Locke

Re: 3 Jughead

Postprzez Gravity » 29 sty 2009, 19:05

Ep , nawet , nawet , ale po pierwszych 2 epach chciałoby się czegoś lepszego :D
Avatar użytkownika
Gravity
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 143
Dołączył(a): stycznia 2008
Lokalizacja: Elbląg
Ulubiona postać: Charlie

Re: 3 Jughead

Postprzez DistinD » 29 sty 2009, 21:09

Odcinek trochę "wolniejszy" niż dwa poprzednie, może dlatego znacznie lżejszy do oglądania. Parę wątków mi się nie podobało jak np. BOmbA :shock: za to plus dla łaciny ;) Wydaje mi się, że Jughead to taki wstęp do tego co będzie się działo na wyspie w najbliższych odcinkach.
Avatar użytkownika
DistinD
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 74
Dołączył(a): maja 2008
Lokalizacja: Toruń
Ulubiona postać: Ben

Re: 3 Jughead

Postprzez Eva » 29 sty 2009, 21:09

ehh no nie mówcie ...nie był taki zły... wiele sie dowiedzieliśmy..
no troche pokręcili z tym przenoszeniem w czasie ale ok jest
poza tym zobaczyliśmy małego Widmora i możemy przypuścić ze sie urodził na tej wyspie
widzimy cały zcas młodego i pięknego Richara , potwierdza sie teza że jest "stałą"
no żarty Sawyera pomagają odcinkowi ;)
Dan kocha Charlotte 8) super ;D
spotkaliśmy kobiete której Dan wyrządzil "krzywde" możliwe że jest to kobieta ze zdjęcia
po raz kolej spotkaliśmy "innych"
po raz kolejmy widzimy zdolności Milesa ( wiedział ze zakopanę są trupy po nimi)

dla mnie odcinek jest bardzo dobry ;)
Avatar użytkownika
Eva
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 36
Dołączył(a): czerwca 2008
Lokalizacja: Kielce
Ulubiona postać: Kate

Re: 3 Jughead

Postprzez Crew » 29 sty 2009, 21:52

9,5/10

+Desmond !
+Locke szkoda że się nie dowiedział jak się wydostać z wyspy ale Richard na pewno wie w końcu to Ben mu wszystko powiedział
+Miles drugi Sawyer Końcówka z jego udziałem mnie rozbawiła
+Juliet
+Richard Alpert no no Richard ma już około 50 lat teraz (odcinek 3) jest 1954 w 2007 go widzieliśmy czyli ma niby od 1954 54 lata + z jakieś 40 daje na to z 90.
+Widmore Świnia! Szkoda że Locke jego nie ubił Very Happy

- Cała załoga Świata -Ben,Kate,Sun,Katey,Said,Hugo,Jack
Avatar użytkownika
Crew
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 271
Dołączył(a): sierpnia 2008
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona postać: Sayid

Re: 3 Jughead

Postprzez Robinek » 29 sty 2009, 22:17

No_name napisał(a):
Devil_2k napisał(a):Jedyny ciekawy wniosek to: Faraday nie miał racji, że "nic" nie można zmienić w przeszłości (prawdopodobnie) - w końcu Locke wysłał Richarda na spotkanie samego siebie - zamykając w ten sposób koło czasu. Inaczej mówiąc - gdyby tego nie zrobił to by się to nie stało, więc wszystko musiało się wydarzyć w dokładnie ten sam sposób (ciekawe kto to zrozumie).

Drugim zdaniem zaprzeczyłeś pierwsze. Łysy wysłał Richarda na spotkanie samego siebie, bo wie, że tak się to miało wydarzyć w przeszłości.


Chodzi Ci o to jak rozsypał mu zabaweczki i miał sobie wybierać ;) Na moje on nie był świadomy tego (był za młody) i nie zapamiętał by dokładnie faceta który siedział kilka minut w jego chacie ;[ bardziej zapamiętuje się listonosza bądź śmieciarza. Łysy dopiero tą rozmową z Richardem do tego doprowadza :) (kur** w pewnej chwili myślałem że mu Prince Polo da)
Eliot- Charlotte to archeolog i jest na wyspie z powodu Ursusów :D na pewno nie zdechnie ;[ ciota z nosa to skutek uboczny przenoszenia się w czasie :P musi Faraday'a rzucić chyba ;[
Miles natomiast ma zdolności paranormalne :D wygrała dla mnie scena jak przeszli pewien kawałek dżungli a on z tekstem że przeszli przez grób 4 żołnierzy :shock: trzaski ma, a taki niby zwyczajny koleś :D
Des skrzywdził dziecko imieniem ;[
Avatar użytkownika
Robinek
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 465
Dołączył(a): stycznia 2008
Lokalizacja: Las Sherwood <----E
Ulubiona postać: Sawyer

Re: 3 Jughead

Postprzez No_name » 29 sty 2009, 22:33

Czy tylko mi się wydaje, że widmore miał być przywódcą innych, ale ben go zrulował? By się zgadzało z tym, co mówił do bena (że wyspa była zawsze jego).
No_name
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 758
Dołączył(a): maja 2007
Ulubiona postać: Locke

Re: 3 Jughead

Postprzez Wiktak » 29 sty 2009, 23:41

hellboy napisał(a):+Locke szkoda że się nie dowiedział jak się wydostać z wyspy ale Richard na pewno wie w końcu to Ben mu wszystko powiedział


Richard powiedział Benowi :P Kiedy w 5x03 Rich mówi Lockowi , ze to tajemnica i nie musi tego mówić Lockowi (czy jakoś tak) to Ben jeszcze sie nie narodził


Pozdrawiam
Wiktak
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 135
Dołączył(a): sierpnia 2008
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona postać: Locke

Re: 3 Jughead

Postprzez Gaw » 30 sty 2009, 00:39

Widmore jako inny - największe zaskoczenie odcinka. Nie wiem tylko, co chce od Benka, chyba po prostu jest taki narwany i chciał być liderem (tylko jak, jeśli Richard nie umrze? :) ). Bomba trochę random. Fajnie, że wiadomo kim są ci ludzie z poprzedniego, a tak to się nic ciekawego nie stało. Desmondowi trochę wolno to idzie i niezbyt ciekawe te fragmenty z nim. Szkoda, że Chatlotte nie zdążyła umrzeć, by było 9, tak jest 8.
Avatar użytkownika
Gaw
Ekipa LOST Online
YEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIPYEARS_OF_MEMBERSHIP
Posty: 2440
Dołączył(a): kwietnia 2007
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona postać: Locke

Następna strona

Powrót do Sezon 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron